Nie ma chyba osoby, która nie słyszałby o piłce nożnej, naszym polskim sporcie narodowym. Chłopcy (dziewczyny również!) grają w „nogę” od małego i nie raz wyrastają z nich prawdziwe talenty, które odnoszą sukcesy w bardzo młodym wieku. Jako przykład można tutaj podać Bartka Kapustkę, który mając 19 lat zadebiutował w reprezentacji Polski. Kto zaraził się za młodu ten szybko się nie wyleczy. Panowie w każdym wieku oglądają mecze reprezentacji czy ulubionych klubów z wypiekami na twarzy, krzykiem ogłaszając radość z każdego zdobytego gola. Zasady gry są proste – dwie drużyny po 11 graczy, w tym bramkarz. Celem każdej z drużyn jest zdobycie jak największej ilości goli. Wygrywa ta drużyna, która zdobędzie ich więcej. Dla polskich piłkarzy kończący się rok można zaliczyć do bardzo udanych. Odnieśli oni wielki sukces – zakwalifikowali się do ćwierćfinału EURO 201 Doprowadził do tego obecny trener drużyny Adam Nawałka. Możemy tylko trzymać kciuki i liczyć, że następny rok będzie pasmem sukcesów Roberta Lewandowskiego i pozostałej części drużyny.